Szkoda, że epizod.
Richard Clifford też tak zapewne sądził i sądzi.
Oj wiem, pan lubi chłopców. Ale jak na geja, jest wyjątkowo nierybi w stosunku do kobiet.
Swego czasu posiedziałam trochę w temacie Jacobiego, więc raczej trudno się nie dowiedzieć.
Zresztą z Cliffordem też coś tam widziałam z ciekawości, ale pan raczej teatralnie się udziela niż kinowo.