PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31280}

Kleopatra

Cleopatra
7,6 10 180
ocen
7,6 10 1 10180
Kleopatra
powrót do forum filmu Kleopatra

Obecne produkcje bledną w blasku Cleopatry z 1963 roku...doskonała gra
aktorska, scenografia, kostiumy (po prostu perfekcyjne), dopracowana
fabuła, stopniowe zwiększanie napięcia...mogę tak jeszcze długo
wymieniać... Sądzę, że nawet tak dobre, współczesne filmy
(historyczne/związane ze starożytnością) jak: Gladiator, serial 'Rzym',
czy niedoceniony lecz znakomity Alexander, nie dorównują Cleopatrze...

ocenił(a) film na 10
janko_bzykant_

Bo najlepsze dramaty historyczne o tematyce
starożytności-średniowiecza to:
Ben hur 59r
Spartakus 60r
Kleopatra 63r
Waleczne serce 95r
Gladiator 2000r
Na wielką uwage zasługuje takze miniserial
"Robin of Sherwood" 85-86r który ma niezapomniany klimat i chyba najlepiej obrazuje średniowiecze.

Z serialem "Rzym" i filmem "Alexander" pojechałes po bandzie ostro bo to szmiry.

ocenił(a) film na 10
Kojak555

Rzym i Alexander...

Pierwszy jest jednym z najlepszych seriali - jakie kiedykolwiek
zrobiono.

Natomiast Alexander - to znakomity film historyczny. Nie będę się tutaj
o tym rozpisywał.

Nadmienię jeszcze, że Spartacus wcale nie jest taki dobry - a nawet
powiem jest dość słaby.

janko_bzykant_

Ostatnio przejrzałem sobie trochę amerykańskich recenzji na www.rottentomatoes.com, jak i kilka rankingów najgorszych filmów nominowanych do Oscara - i szczerze mówiąc byłem mocno zdziwiony, widząc, że "Kleopatra" ma w USA recenzje BARDZO słabe, a często jest wymieniana wśród 5-6 najgorszych filmów, jakie kiedykolwiek Amerykańska Akademia Filmowa wyróżniła nominacją w kategorii najlepszy film. Oglądałem sporo amerykańskich filmów o starożytności - i z wyjątkiem "Ben-Hura", "Spartakusa" i "Gladiatora" żaden nie może się moim zdaniem równać z "Kleopatrą".
"Braveheart" to zupełnie nie ta liga, "Aleksander" podobnie (choćby ze względu na dłużyzny i kiepskie aktorstwo), a i "Rzym" ma w wątkach dotyczących postaci fikcyjnych więcej słabizn, niż wzlotów.

Davus

Oczywiście "Braveheart" jest o średniowieczu, ale został wymieniony powyżej, więc go wspomniałem.

ocenił(a) film na 10
Davus

Rozmachem Ben hur, Spartakus i Kleopatra niejeden obecny film
o tej tematyce przerasta.
No rzeczywisie Kleopatra jest mniej doceniana przez krytyków i publicznosc od Ben HUra i Spartakusa , a wszystkie 3 filmy
powstały w tym samym okresie
1959-1963 w przeciagu 4 lat.
Na imdb dla przykladu
Ben hur 8,2 Spartakus 8,0 KLeopatra 6,8
Ale jej ocena jeszcze w 2003r była 6,4
a tamtych dwóch sie nie zmieniła.
Nie wiem co sie nie podoba publicznosci czy za długi film 243 min najbardziej poularna wersja czy cos innego
ale Ben hur trwa 212 min i Spartakus 184min i nikt nie narzekał.
Co do renezji takze wiedziałem ze miał mniej pochlebne od ben hura i spartakusa, mimo to dostała 4 statuetki.

Nie wiem jak wy ale ja widziałem 3 razy i tez posiadam taka własnie
wersje Kleopatry 243min
Wiem tez ze jest wersja 192min i reż trwajaca az 320min
dłuzsza od mojej az 80minut ale nie mogłem jej nigdzie zdobyc.
Czy ktos widział moze ta wersje ?

użytkownik usunięty
Kojak555


'az 320min
dłuzsza od mojej az 80minut ale nie mogłem jej nigdzie zdobyc.
Czy ktos widział moze ta wersje ?"

Tak, ludzie z Foxa, przed premierą. i juz raczej nikt nie zobaczy, nie da się jej nigdzie zdobyć.

Kojak555

Wyglada na to, ze chodzi Ci o filmy amerykanskie i wspol-amerykanskie. A moze nie ? Jesli nie albo gdyby rozszerzyc ranking na caly swiat to ja musowo dorzucam (ograniczajac sie do starozytnosci) "Faraona" J.Kawalerowicza. Rozmach z jakim ten polski film zrobiono chyba musi zapierac dech kazdemu polskiemu kinomaniakowi! Polskie mozliwosci finansowe z Holywood i zachodnimi koprodukcjami nieporownywalne - na nasza niekorzysc oczywiscie (chociaz z tego co wiem tworcy filmu szeroko korzystali z pomocy LWP, a chyba i Armii Czerwonej, i wojsku zapewne wiele placic nie trzeba bylo). A mimo to "Faraona" nakrecono, i to w r.1966, w 20 lat - nie tak znowu wiele - po II wojnie. Imponujace!

ocenił(a) film na 10
Mr_Pomeron

Potop chyba jest największa polska produkcją tego typu

Kojak555

Zapewne tak. Ale:
1) jak zapodalem wyzej - ograniczylem sie tylko do starozytnosci (ale gdybym sie nie ograniczal to "Faraon" nadal pozostaje w najscislejszej czolowce),
2) "Potop" powstal 8 lat pozniej - fakt nie bez znaczenia dla polskiej kinematografii.

Kojak555

zgadzam się w 100% ale dzisiejsze produkcje historyczne też trzymają poziom....

janko_bzykant_

Kostiumy nie był perfekcyjne i niezgodne z epoką. Taylor nosiła chwilami współczesne suknie, a Cezar jakąś piżamkę. Dla mnie akurat stroje w filmach historycznych są bardzo ważne. Nie podobało mi się zbytnie przedramatyzowanie historii. Poza tym Cezar chce być królem? Antoniusz w błyszczącej zbroi? Film chyba po prostu nie dla mnie, lubię mieć jakąś prawdę historyczną.

MargueriteBlakeney

Jesli lubisz
>jakas prawde historyczna
to tej chyba jednak jest co nieco w Kleopatrze '63, hmmmm ?
A jesli lubisz prawde, sama prawde i tylko prawde historyczna, to takowej chyba w ogole nie uswiadczysz w filmach fabularnych, bo ich tworcy chyba zawsze dodaja co nieco od siebie. Zatem pozostaja Ci tylko _dobre_ filmy popularno-naukowe o tej tematyce.

ocenił(a) film na 10
Mr_Pomeron

to prawda i o tym należy zawsze pamiętać...
jestem z wykształcenia historykiem i - gdybym tak podchodziła do odbioru każdego filmu, szczególnie historycznego - nic by mi się nie podobało!
a ja kocham filmy! :)
ten również ma inne walory, a CELOWE dobieranie konkretnych strojów czy też wplatanie pewnych scen też ma inny wymiar...
to przecież nie jest "dokument historyczny" - wtedy można by się doszukiwać błędów i zakłamań prawdy...:)

ocenił(a) film na 10
janko_bzykant_

zgadzam się ! robi wrażenie, obsada rewelacyjna, brawurowo zagrane role, przepych strojów i dekoracji
tę adaptacje lubię najbardziej...
arcydzieło! na skalę światową

ocenił(a) film na 9
janko_bzykant_

Jak dla mnie film znakomity, ale jednak nie arcydzieło. Technicznie i estetycznie oczywiście sam miód (choć Oscar za efekty należał się "Ptakom" Hitchcocka), jednak fabularnie, reżysersko i aktorsko jest już nierówno. Pierwszą połowę - do momentu śmierci Cezara - ogląda się jednym tchem, potem jednak natępuje chyba "zmęczenie materiału". Mimo najszczerszych chęci "nie kupiłem" miłości Kleopatry i Antoniusza. Winę za to ponoszą, jak sądzę, aktorzy, przy czym nie chodzi mi o to, że źle grali (chociaż Burton z pewnością nie zagrał na 100% swych możliwości), ale że jak głowi fama zadurzeni w sobie Taylor i Burton zmusili reżsyera do zmiany części scen. Drugą przyczyną był zapewne brak Rexa Harrisona, który stworzył tu chyba rolę swego życia i jednocześnie najlepszą rolę w filmie. Więcej wad nie zanotowałem.

janko_bzykant_

dodalabym jeszcze QUO VADIS z 1951 r. wspanialy film

Persefona87

Peter Ustinov w roli Nerona....bezblednie rewelacyjny....polska wersja to sieczka

janko_bzykant_

Nie zapominajmy, że przede wszystkim jest to wielka hollywoodzka superprodukcja z gwiazdami tamtych czasów, a dopiero potem film historyczny...tak więc oczekiwanie "prawdy historycznej" (o ile coś takiego w ogóle istnieje) wydaje się nieco na wyrost...ja chciałbym polecić dwa filmy o "wikingach", też stare : "Wikingowie" z 1958, oraz "Długie łodzie wikingów" z 1963...wiem, to nie starożytność, ale wczesne średniowiecze:)

ocenił(a) film na 7
jeansibelius

Jestem historykiem z wykształcenia, ale szczerze powiedziawszy może i niezbyt długo żyje na tym świecie, ale "prawdy historycznej" nigdy człowiek nie uświadczy bo nie da się odczytać emocji i charakteru człowieka innej epoki tak jakbyśmy chcieli. Oczywiście są na świecie geniusze które pałają się drogą do prawdy. Ale tak naprawdę żadne dokument ani dobra książka historyczna - nie oddadzą nigdy prawdy na 100% jest to niemożliwe.
A filmy fabularne, jeśli miałyby się pałać faktami historycznymi i tylko faktami, byłyby niemiłosiernie nudne. W takich filmach musi także znaleźć się realizm - czyli życie prywatne jego historycznych bohaterów, a tych żadna książka o takiej tematyce też nie odda do końca.

ocenił(a) film na 10
akira894

Kleopatra ciekawy film ale inne o starozytności ceniesobie znacznie wyzej takie jak np ben hur czy Quo vadis 1951 , Spartakus które widziałem 100 razy i na tym nie koniec/
a co do Cleopatry to do tego co mowi ze fabuła dobracowana perfekcyjnie bo jedna scena w filmie mnie mocno zirytowała jak marek Anotniusz przed bitwaą z okatwianem kazał Rubio sie obudzić przed switem albo zołnierzom ,, a tu go nie obudzili spał jak susel a rano wstaeje wychodiz z namiotu wszyscy nie zyją co to miało byc jakby zatakowali obóz tobybyły krzyki hałassssssssss i bice w bebny a wódz w pierwszej kolejności zawiadomiony o ataku wroga i czekaliby na rozkazy Antoniusza co dajej a w tej scenie spał sobie spokojnie jak suseł to mnie zirytowało /

użytkownik usunięty
konrii_2

"a tu go nie obudzili spał jak susel a rano wstaeje wychodiz z namiotu wszyscy nie zyją"

Nie nie żyją, tylko uciekli i można się było tego spodziewać - Oktawian się tego spodziewał, a Antoniusz uciekając podczas wcześniejszej bitwy sam podkopał zaufanie swoich żołnierzy do niego jako wodza.

użytkownik usunięty
janko_bzykant_

Kleopatra - dobry film, szkoda że ponad 80% akcji dzieje się we wnętrzach bo pozostała część filmu miażdży efektownością.
Ben Hur, Gladiator - również bardzo dobre.
Rzym - rewelacja
Spartacus,,, eee, akurat to mi nie podeszło, niezgrabnie prowadzona fabuła, film się rozłazi w szwach niepotrzebnie koncentrując się na rzymskich rozgrywkach politycznych i Batiatusie, za mało samego Spartacusa i jego powstania, do tego nuda, szczególnie pod koniec po bitwie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones