Osobiście widziałem tylko Kleopatrę i Noc Iguany. Obie kreacje świetne. Teraz się szykuje na Kto się boi Virginii Woolf
Trudno wybrać, bo ten gość w każdym filmie był wybitny, chociaż same filmy często pozostawiały wiele do życzenia. Widziałem sporo, ale moje ulubione to Villain, Equus, Tylko dla orłów, oraz wspomniane przez ciebie Kto się boi Virginii Woolf...